I Drużyna

Polonia pokonuje Jagiellonię Białystok w meczu towarzyskim!

Data publikacji: 07.07.2023

Nasza drużyna pokonała Jagiellonię Białystok 1:0 w pierwszym sparingu w ramach letnich przygotowań przed nowym sezonem 2023/2024. Jedynego gola dla zespołu „Czarnych Koszul” strzelił Paweł Tomczyk.

Lepszego początku meczu nie mogliśmy sobie chyba wyobrazić. Już w 6. minucie wyszliśmy na prowadzenie za sprawą trafienia Pawła Tomczyka. Nasz napastnik otrzymał prostopadłe podanie od Bartosza Biedrzyckiego, dynamicznie wbiegł między obrońców i w sytuacji sam na sam z bramkarzem pewnie skierował piłkę tuż przy słupku bramki. Aktywny od początku meczu Tomczyk miał jeszcze jedną okazję do zdobycia gola. Piłka trafił na prawą stronę boiska do Fadeckiego. Ten urwał się obrońcy, przebiegł kilkanaście metrów i dośrodkował piłkę w pole karne, idealnie na głowę Tomczyka. Po jego strzale musiał interweniować Alomerović, który wniósł się na wyżyny bramkarskiego fachu i koniuszkami palców sparował futbolówkę na rzut różny.

 W następnych minutach gra toczyła się głównie na naszej połowie. Optyczna przewaga wyżej notowanego rywala nie przełożyła się jednak na klarowne sytuacje bramkowe. Duża w tym zasługa naszych obrońców, którzy od początku meczu emanowali pewnością siebie oraz koncentracją, która w konsekwencji przełożyła się na pewność w podejmowaniu decyzji na boisku.

Około 37. minuty wyszliśmy z groźnie zapowiadającą się kontrą. Krzysztof Koton odebrał futbolówkę w środkowej strefie  boiska, odegrał do Bajdura, który mocnym, prostopadłym podaniem obsłużył Tomczyka. Nasz napastnik w pogoni za piłką zapędził się w okolice prawej strony pola karnego i przy próbie odegrania do lepiej ustawionego partnera, nabił jednego z zawodników Jagiellonii.

W przerwie doszło do 10 zmian w naszej drużynie, a szansę debiutu otrzymało kilku nowych piłkarzy, w tym m.in. Oliwier Wojciechowski, który zagrał przeciwko swoim dawnym kolegom.

W drugich 45. minutach naszą grę charakteryzowała żelazna defensywa połączona z próbą ataków bocznymi strefami boiska. Zaangażowaniem i wolą walki nie pozwoliliśmy Jagiellonii rozwinąć skrzydeł.

W 65. minucie sędzia podyktował rzut karny dla Jagiellonii. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Nene. Z jego uderzeniem poradził sobie nasz nowy nabytek Mateusz Kuchta.

Pod koniec meczu prowadzenie Polonii mógł podwyższyć Junior Radziński. Nasz napastnik uderzył jednak wprost w bramkarza.

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i po wymagających 90. minutach mogliśmy celebrować zwycięstwo.

Skład (I połowa): Lemanowicz (Sandach 31’) – Kowalski-Haberek, Grudniewski, Wełna – Fadecki, Marciniec, Koton, Biedrzycki – Bajdur, Michalski – Tomczyk

Skład (II połowa): Sandach (Kuchta 61’) – Arak, Majsterek, Kołodziejski – Zawistowski, J. Piątek, Wojciechowski, Wawszczyk- Kluska, Vasin – Radziński