W sobotnie popołudnie zespół Czarnych Koszul wybierze się do Rzeszowa na mecz ze Stalą w 32. kolejce Betclic 1. Ligi. Początek spotkania o godzinie 14:30. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego pochyliliśmy się nad sylwetką biało-niebieskich.
Stal jest jednym z nielicznych zespołów w pierwszoligowej stawce, która na tym etapie rozgrywek nie walczy już praktycznie o nic. Drużyna Marka Zuba ma już pewne utrzymanie na zapleczu piłkarskiej elity. Z kolei strata do strefy barażowej jest na tyle duża (wynosi 17. punktów), że Stal nie jest w stanie jest odrobić na przestrzeni trzech ostatnich kolejek.
Biało-niebiescy plasują się bowiem na 12. miejscu w tabeli z dorobkiem 35. punktów na co złożyło się dziewięć zwycięstw, osiem remisów i czternaście porażek. Bilans to natomiast 41 strzelonych i 52 straconych bramek. Pozycję w tabeli Stal zawdzięcza przede wszystkim udanej rundzie jesiennej. Na wiosnę biało-niebiescy wygrali tylko dwa razy – z Wartą Poznań (1:0) i Kotwicą Kołobrzeg (1:0). Na trzy punkty podopieczni Marka Zuba czekają od 2 marca, a więc od 66 dni!
Ostatnie spotkania w wykonaniu Stali to wysokie porażki z Łódzkim Klubem Sportowym (0:5), Ruchem Chorzów (0:3), Odrą Opole (0:3) czy remis ze Stalą Stalowa Wola (2:2).
Ostatnie pięć meczów Stali Rzeszów:
ŁKS Łódź 5:0 Stal Rzeszów
Ruch Chorzów 3:0 Stal Rzeszów
Odra Opole 3:0 Stal Rzeszów
Stal Rzeszów 2:2 Stal Stalowa Wola
GKS Tychy 1:0 Stal Rzeszów
Co jednak warto podkreślić, nasz najbliższy rywal opiera swoją filozofię gry na stawieniu na młodych zawodników. Przykładowo w ostatnim meczu z ŁKS-em Łódź od pierwszej minuty zagrali 17-letni Dominik Gujda i 16-letni Jakub Kucharski.
Ostatni mecz ze Stalą Rzeszów rozgrywany w ramach rundy jesiennej zakończył się zwycięstwem naszego zespołu 1:0. Decydujący cios drużyna Dumy Stolicy zadała wówczas w 70. minucie meczu. Rezerwowy Krzysztof Koton strzałem sprzed pola karnego umieścił piłkę w siatce tuż przy słupku bramki Krzysztofa Bąkowskiego. Trafienie naszego pomocnik poprzedził indywidualny rajd Bartłomieja Poczobuta, który po pokonaniu kilkunastu metrów krótkim podaniem obsłużył Ernesta Terpiłowskiego. Ten odegrał do Kotona, który sfinalizował szybką kontrę zespołu, strzelając tym samym swoją pierwszą bramkę w tym sezonie ligowym. W kolejnych minutach nie oglądaliśmy zbyt wielu sytuacji do strzelenia gola z obu stron i wynik 1:0 utrzymał się do ostatniego gwizdka sędziego.
Przy oglądaniu sobotniego meczu warto zwrócić uwagę na zawodnika Stali Benedykta Piotrowskiego, który z dniem 1. lipca oficjalnie zasili szeregi Czarnych Koszul. 20-letni pomocnik pochodzący z Warszawy, to ważna postać w układance trenera Marka Zuba. W dobiegającym do końca sezonie Piotrowski rozegrał 28 meczów, w których strzelił jedną bramkę i zaliczył tyle samo asyst.
Transmisja meczu z biało-niebieskimi dostępna jest na stronie www.sport.tvp.pl, aplikacji mobilnej TVP Sport oraz tradycyjnie w naszym sports barze Czarna Koszula.
KOMENTARZE