Gdańsk to nasz kolejny przystanek na pierwszoligowej mapie Polski. Już jutro (24.04) o godzinie 20:30 zagramy w mieście lidera z Lechią, a owe spotkanie będzie naszym 31. oficjalnym starciem w historii bezpośredniej rywalizacji z biało-zielonymi.
Lechia Gdańsk po 28. kolejkach Fortuna 1. Ligi zajmuje fotel lidera z dorobkiem 56. punktów i z przewagą aż 10 „oczek” nad trzecim GKS-em Katowice, z którym przyjdzie nam się zmierzyć już w najbliższą niedzielę (28.04) o godzinie 15:00 przy #K6. Bilety na mecz z drużyną Rafała Góraka są dostępne online na stronie www.bilety.kspolonia.pl oraz stacjonarnie w naszym sports barze Czarna Koszula.
Lechia w trwającym sezonie ligowym odniosła 17 zwycięstw, zaliczyła 5 remisów oraz odniosła 6 porażek, głównie na początku sezonu, gdy Klub zmagał się z licznymi problemami na płaszczyźnie organizacyjnej oraz sportowej. W 28 spotkaniach piłkarze z Gdańska strzelili 47 bramek, tracąc przy tym 22, co stanowi najlepszy wynik w lidze.
Środowy mecz będzie naszym 31 oficjalnym starciem z gdańską Lechią. Bilans bezpośrednich starć przemawia minimalnie na korzyść naszego rywala. 12 spotkań kończyło się bowiem zwycięstwem biało-zielonych, 11 starć padło łupem Dumy Stolicy, z kolei w siedmiu meczach panował status quo. Na prowadzenie w tej wewnętrznej rywalizacji Lechia wyszła w październiku ubiegłego roku. Wówczas gdańszczanie wygrali z nami przy #K6 1:0, a na listę strzelców wpisał się Tomas Bobcek, będący najskuteczniejszym strzelcem zespołu, którego jednak nie zobaczymy w środowy wieczór z powodu nadmiaru żółtych kartek. W kadrze zespołu zabraknie także kontuzjowanego Luisa Fernandeza. Hiszpan na początku sezonu był jedną z kluczowych postaci drużyny oraz gwiazdą całej ligi. Od października były piłkarz Wisły Kraków zmaga się jednak z problemami zdrowotnymi, które uniemożliwiają mu grę.
Transmisję z meczu #LGDPOL przeprowadzi telewizja Polsat Sport Extra. Jutrzejsze spotkanie będzie również dostępne w systemie PPV oraz w Czarna Koszula Sports Bar.
KOMENTARZE