W 6. kolejce 3 Ligi Czarne Koszule zmierzyły się na wyjeździe z Ursusem Warszawa. Zmotywowana do walki Polonia od samego początku spotkania mocno ruszyła do ataku. Trener Rafał Smalec zdecydował się na dwie zmiany w wyjściowym składzie naszej drużyny w porównaniu z ostatnim meczem ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Od pierwszej minuty na boisku oglądaliśmy Marcinho oraz debiutującego w wyjściowej jedenastce Krzysztofa Kotona.
W 14. minucie wychowanek Akademii MKS-u był bardzo blisko zdobycia pierwszej bramki. Po rzucie rożnym dla Polonii Warszawa na strzał z dystansu zdecydował się Krzysztof Koton, ale kapitalną interwencje zanotował bramkarz Ursusa – Krystian Kalinowski. Po chwili nasza drużyna wywalczyła rzut rożny, ale skutecznie Czarne Koszule zostały zatrzymane przez gospodarzy sobotniego spotkania.
Podopieczni Bogdana Jóźwiaka budowali groźne akcje pod naszą bramką, ale Czarne KKoszule czujnie zatrzymywały próby naszych rywali. W 23. minucie sędzia podyktował rzut wolny dla Ursusa Warszawa, ale Eryk Mikołajewski spokojnie wybił piłkę po dośrodkowaniu przez przeciwników. W kolejnej akcji gospodarze znów mieli dobrą okazję na zdobycie bramki, jednak na szczęście dla Polonii zabrakło centymetrów, aby po uderzeniu główką przez Patryka Kamińskiego piłka trafiła do siatki. W 38. minucie kapitalną paradą popisał się Michał Brudnicki, który obronił groźny strzał Mikołaja Neumana. Po obu stronach boiska oglądaliśmy wiele akcji, ale do przerwy tablica wyników pokazywała 0:0.
Po zmianie stron Polonia Warszawa przyspieszyła grę i przeprowadzała kolejne groźne sytuacje. Czarne Koszule przejęły inicjatywę w spotkaniu, a zawodnicy Ursusa Warszawa powstrzymywały nasze ataki. Krystian Pieczara próbował zaskoczyć bramkarza gospodarzy, ale pewnie próbę naszego napastnika zatrzymał ponownie Krystian Kalinowski.
Czarne Koszule walczyły o komplet punktów do samego końca! Ostatnie minuty sobotniego meczu należały do naszej drużyny. W 79. minucie cieszyliśmy się z objęcia prowadzenia przez naszą drużynę. Po zamieszaniu w polu karnym sytuacje wykorzystał Krystian Pieczara, zdobywając pierwszą bramkę na 1:0 dla Polonii Warszawa. Podopieczni Rafała Smalca nie zwalniali tempa i jeszcze 89. minucie podwyższyli przewagę w meczu. Dwójkowa akcja Rafała Parobczyka i Patryka Paczuka zakończona bramką przypieczętowała zwycięstwo Czarnych Koszul nad Ursusem!
Ursus Warszawa 0:2 Polonia Warszawa
Bramki: Pieczara (79’), Paczuk (89’)
Polonia Warszawa: Brudnicki – Pazio, Mikołajewski, Kiczuk, Wełna, Kluska (72’ Niewiarowski), Maricniec, Piątek, Koton (72’ Parobczyk), Pieczara (82’ Radziński), Marcinho (59’ Paczuk)
Trener: Rafał Smalec
KOMENTARZE