- Strona główna
- ›
- Aktualności
- ›
- Remis na koniec mistrzowskiego sezonu!
W ostatnim meczu – oby na długo – rozegranym na poziomie eWinner 2. Ligi Polonia Warszawa zremisowała 1:1 z Motorem Lublin. Czarne Koszule prowadziły po golu Pawła Tomczyka, jednak bramka w końcówce spotkana dała Motorowi punkt, który w konsekwencji korzystnych rezultatów innych spotkań pozwolił lubelskiej drużynie zająć 6. miejsce w tabeli, ostatnie premiowane grą w barażach o awans do Fortuna 1. Ligi.
W pierwszej połowie meczu działo się niewiele. Na trybunach zamiast święta mieliśmy do czynienia ze stypą, bo kibice w proteście przeciwko działaniom policji, która uniemożliwiła im przygotowanie oprawy meczowej, nie prowadzili dopingu. Piłkarze obu zespołów dostosowali się do piknikowej atmosfery, nie tworząc wielkiego zagrożenia. Na szczęście w przerwie udało się ten problem dzięki współpracy zarządu, kibiców i służb rozwiązać, co zaowocowało powrotem dopingu i lepszą grą zawodników.
Kluczowym – wydawało się – momentem była bramka zdobya przez nasz zimowy nabytek. Były mistrz Polski z Piastem Gliwice i młodzieżowy reprezentant Polski Paweł Tomczyk po raz siódmy w barwach Czarnych Koszul pokonał bramkarza rywali, spychając w 75. minucie zespół prowadzony przez Goncalo Feio poza strefę barażową. Goście byli pod ścianą, jednak dzięki dobrej akcji zakończonej strzałem głową Rafała Króla uciekli spod topora.
W 85. minucie na placu gry po raz ostatni w barwach Polonii pojawił się Krystian Pieczara. Zawodnik, którego żadnemu kibicowi nie trzeba przedstawiać. Choć urodzony w Bełchatowie, o czarnym sercu i duszy. „Pieczi”, dziękujemy Ci za 208 meczów, w których 97 razy pokonywałeś bramkarzy naszych rywali. A jeśli doliczymy do tego trzy bramki zdobyte w drugim zespole Polonii, wyjdzie nam okrągła liczba 100 goli. I jej będziemy się trzymać. Jesteś zawsze nie tylko mile widzianym, ale wręcz honorowym gościem w naszym wspólnym domu przy Konwiktorskiej!
Spotkanie z trybun oglądało ponad 5000 kibiców, którzy po końcowym gwizdku mogli być świadkami tego, jak prezes Gregoire Nitot i kapitan Łukasz Piątek odebrali aż dwa okolicznościowe puchary z rąk przedstawicieli Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej oraz PZPN. Dziękujemy Wam za ogromne wsparcie, wspaniały sezon, w którym wspólnie sięgnęliśmy po marzenia i prosimy o więcej! W przyszłym sezonie w Fortuna 1. Lidze będziemy Was potrzebować jeszcze mocniej!
Cześć na K6!
Najnowsze Aktualności:
Jakub Lemanowicz odchodzi na wypożyczenie
Kadra Polonii na obóz w Side
ZOSTAŃ
SPONSOREM KLUBU
WIĘCEJ
AKTUALNOŚCI
USTRZEL NAJŚWIEŻSZE NEWSY I RABATY!
Szczegółowe zasady przetwarzania danych osobowych zostały określone w Polityce PrywatnościZOSTAŃ SPONSOREM KLUBU
PRZYGOTUJ SIĘ NA MECZ
KOMENTARZE