W ramach 22. kolejki Betclic 1. Ligi Duma Stolicy wybierze się do oddalonej o ponad 430 kilometrów Legnicy na mecz z trzecią w tabeli Miedzią. Początek spotkania w niedzielę o godzinie 14:30. W tekście prezentujemy sylwetę naszego najbliższego rywala.
Na ten moment Miedź Legnica traci zaledwie trzy punkty do drugiej Arki Gdynia, która, co warto podkreślić, ma jeden mecz rozegrany więcej. Żółto-niebiescy w piątkowy wieczór zremisowali przed własną publicznością z Wisłą Kraków 2:2 w meczu 22. kolejki, co otwiera przez Miedzianką szansę na doskoczenie do strefy premiowanej awansem w przypadku wygranej w niedzielnym meczu.
W rundzie jesiennej Duma Stolicy przegrała w Warszawie z Miedzią 0:1 po golu Marcela Mansfelda w 90. minucie. Nie jest to jednak ten sam zespół, który latem przyjechał na Konwiktorską. Zimą w szeregach Miedzi doszło do licznych zmian personalnych. Klub opuściło łącznie 13 zawodników, a wśród nich m.in. Wiktor Bogacz, utalentowany napastnik, który za kwotę dwóch milionów euro przeniósł się do amerykańskiego New York Red Bulls. Krzysztof Drzazga zamienił Legnicę na Wartę Poznań, Nemanja Mijuskovic wybrał Wisłę Płock, a Marcel Mansfeld Odrę Opole. Chuca natomiast zdecydował się na powrót do ojczyzny i grę dla trzecioligowego Unionistas CF.
Władze Klubu nie próżnowały jednak na rynku transferowym, kontraktując w ostatnich tygodniach dziewięciu zawodników. Do Legnicy przenieśli się m.in. Dmytro Sydorenko z Pogoni Grodzisk Mazowiecki, Mateusz Bochnak z Cracovii, Wojciech Hajda z Puszczy Niepołomice czy szwedzki napastnik Gustav Engvall z Varnamo. Co ciekawe, 28-latek z Kalmar to dwukrotny reprezentant seniorskiej reprezentacji Szwecji, w której zagrał przeciwko Estonii i Finlandii w meczach towarzyskich w 2016 roku. Na pierwszoligowych boiskach na razie bez bramek.
W niedzielne popołudnie trener Ireneusz Mamrot nie będzie mógł skorzystać z dwóch podstawowych zawodników – obrońcy Mateusza Grudzińskiego oraz pomocnika Iwo Kaczmarskiego. Obaj pauzują za nadmiar żółtych kartek. – Jest teraz taka pora roku, w której zawsze pojawiają się przeziębienia i wirusy, co dotknęło również nasz zespół. Do tego, jak wiadomo, dwóch zawodników pauzuje za kartki. Od początku rundy wiosennej praktycznie w każdym meczu brakuje nam dwóch lub trzech graczy, więc musimy sobie z tym radzić – przyznał szkoleniowiec Miedzianki.
Rundę wiosenną Miedź rozpoczęła od domowego remisu ze Stalą Rzeszów 3:3. Tydzień później zespół Ireneusza Mamrota wybrał się do Łodzi, z której przywiózł trzy punkty, pokonując Łódzki Klub Sportowy 1:0.
Pierwszy gwizdek sędziego zaplanowano na godzinę 14:30. Transmisja na antenie TVP Polonia, stronie sport.tvp.pl oraz w Czarna Koszula Sports Bar.
KOMENTARZE