Klub

Gregoire Nitot: Jeszcze nie uratowałem Polonii. Do tego potrzebny jest powrót do Ekstraklasy

Data publikacji: 30.01.2022

W najnowszym numerze miesięcznika Polonia Ole ukazał się długi wywiad z Prezesem i Właścicielem Polonii Warszawa, Gregoire Nitot. Poniżej fragment rozmowy:

– Dlaczego Polonia?

– Zakup klubu jest wynikiem mojego starego marzenia. Od dziecka lubiłem sport i przede wszystkim piłkę nożną. Chciałem być piłkarzem, grałem w dzieciństwie w futbol. Marzenia  o byciu zawodowcem przeplatały się też z tymi o byciu właścicielem klubu. Byłem zafascynowany takimi postaciami związanymi z francuskim biznesem i futbolem, jak Bernard Tapie (na przełomie lat 80. i 90. prezes Olympique’u Marsylia), albo Francis Borelli (prezes Paris Saint-Germain w latach 1978-1991). Kiedy miałem 15-16 lat, czytałem biografię tych ludzi i to stąd zamiar, by w dorosłym życiu mieć swój klub piłkarski, jeśli nie samemu zostać zawodowcem. (…) Inne kluby w Polsce kierowały do mnie zapytania, czy nie byłbym zainteresowany inwestycją. Wtedy odpowiadałem, że mieszkam w Warszawie i jeżeli miałbym inwestować w klub, to tylko w tym mieście. Nie mogę być w Rzeszowie, w Kielcach, czy w Opolu, bo nie miałbym czasu, żeby pójść tam na jakiś mecz. (…) W Polonii od razu polubiłem jej lokalną tradycję. Miałem też w pierwszych latach pracy w Polsce kolegę, prywatnie kibica Polonii, który jednocześnie był zatrudniony w Sii. A on zabierał mnie ze sobą na mecze. Pierwszy raz przyszedłem tu w sezonie 2008/2009. Wiedziałem, że za tym klubem stoi historia. Wiedziałem też, że w ostatnich latach dotykają go duże problemy finansowe. Próbowałem uzyskać kontakt z ówczesnym właścicielem i zapytać, czy nie podjąłby rozmowy o sprzedaży. Dziś mogę powiedzieć, że nie tylko ostatecznie kupiłem Polonię, ale też, że kocham Polonię.

Zapraszamy do lektury całej rozmowy przeprowadzonej przez redakcję miesięcznika „Polonia’Ole!”. Nowy, styczniowy numer jest dostępny pod linkiem – kliknij tutaj.

fot. 400mm.pl